TUZINOBÓJ OSÓB GŁUCHONIEWIDOMYCH
24 i 25 września w małej, ale urokliwej kaszubskiej miejscowości Stężyca odbyła się II Olimpiada Osób Głuchoniewidomych w Konkurencjach Przeróżnych, zwana żartobliwie Tuzinobojem, co oznacza 12 konkurencji przeróżnych. Organizatorami ponownie byli: Pomorska Jednostka Wojewódzka TPG oraz Makroregion Północno – Zachodni Projektu „Wsparcie osób głuchoniewidomych na rynku pracy II – Weź sprawy w swoje ręce”.
Zawodnicy z 4 drużyn z całego makroregionu przyjechali na miejsce zmagań już w piątek. Cztery wspomniane drużyny to Gdańsk 1, Gdańsk 2 – Gdynia, Poznań i Szczecin. Każda z drużyn liczyła 6 osób.
Zawody rozpoczęliśmy od turnieju tenisa stołowego specjalistów, który przebojowo wygrał Piotr ze Szczecina oraz turnieju w warcaby 100-polowe beneficjentów, w których zwycięstwo odniósł Roman z Gdańska 1.
Po tych dwóch konkurencjach udaliśmy się do Zajazdu „Jejmościna” na uroczystą kolację. A tam – przyciemnione światła, migające blaski świec padające na serwety z kaszubskim haftem leżące na odświętnie zastawionym stole, ściszone rozmowy gości, nastrój oczekiwania… I zrazu ciche, nieśmiałe a potem coraz weselsze dźwięki i wszyscy rozpoznali melodię piosenki „Niebo z Twoich stron”. Tak Pan Tolek wprowadził nas w nastrój uroczystego wieczoru a zarazem nawiązał do pięknych klimatów regionu, w którym gościliśmy od piątkowego południa. Natomiast głównymi akcentami wieczoru miało być spotkanie z władzami Gminy Stężyca, poznanie się oraz integracja wszystkich specjalistów zatrudnionych w makroregionie a także rozegranie kolejnej konkurencji olimpijskiej – karaoke.
Wszystkich gości przywitali gospodarze spotkania – Ania Jurkowska i Andrzej Ciechowski. Jako zaszczyt określili przybycie Wójta Gminy Tomasza Brzostowskiego, Zastępcę Wójta Gminy Ireneusza Stencel, Członka Zarządu TPG Krzysztofa Wostala oraz Koordynatorów wspomnianego projektu – Przemysława Żydoka i Justyny Dubanik. Uczestnicy spotkania z przyjemnością wysłuchali wystąpień oficjalnych gości a ze szczególnym zaciekawieniem przyjęli barwną prezentację walorów turystycznych regionu i zaproszenie do rozwijania współpracy zadeklarowaną przez Wójta Gminy. Ukoronowaniem oficjalnej części spotkania było wręczenie pamiątkowych medali olimpijskich przedstawicielom władz samorządowych i organizacyjnych.
Następnie odbyły się nominacje olimpijskie do drużyn – poprzez wręczenie zawodnikom czapek z logo Pomorskiej Jednostki TPG, w odpowiednim dla każdej drużyny kolorze. No i wreszcie rozpoczęła się oczekiwana, nieco nietypowa jak na olimpiadę konkurencja, czyli Karaoke. Była to jedna z najśmieszniejszych, a zarazem wymagająca największej odwagi konkurencja. Reprezentacja drużyny ze Szczecina w składzie Piotr, Zbyszek i Asia, brawurowo odśpiewała piosenkę „Nie zadzieraj nosa”, pokonując w ten sposób „Jedzie Pociąg z daleka” wykonany przez Jacka i Romana z Gdańska 1, poznańskie” Hej Sokoły” oraz gdyńską „Szklaną pogodę”.
natomiast Andrzej ślubował:
Jeśli masz ochotę obejrzeć więcej zdjęć, zapraszamy do albumów dla wytrwałych:Zawodnicy z 4 drużyn z całego makroregionu przyjechali na miejsce zmagań już w piątek. Cztery wspomniane drużyny to Gdańsk 1, Gdańsk 2 – Gdynia, Poznań i Szczecin. Każda z drużyn liczyła 6 osób.
Zawody rozpoczęliśmy od turnieju tenisa stołowego specjalistów, który przebojowo wygrał Piotr ze Szczecina oraz turnieju w warcaby 100-polowe beneficjentów, w których zwycięstwo odniósł Roman z Gdańska 1.
Po tych dwóch konkurencjach udaliśmy się do Zajazdu „Jejmościna” na uroczystą kolację. A tam – przyciemnione światła, migające blaski świec padające na serwety z kaszubskim haftem leżące na odświętnie zastawionym stole, ściszone rozmowy gości, nastrój oczekiwania… I zrazu ciche, nieśmiałe a potem coraz weselsze dźwięki i wszyscy rozpoznali melodię piosenki „Niebo z Twoich stron”. Tak Pan Tolek wprowadził nas w nastrój uroczystego wieczoru a zarazem nawiązał do pięknych klimatów regionu, w którym gościliśmy od piątkowego południa. Natomiast głównymi akcentami wieczoru miało być spotkanie z władzami Gminy Stężyca, poznanie się oraz integracja wszystkich specjalistów zatrudnionych w makroregionie a także rozegranie kolejnej konkurencji olimpijskiej – karaoke.
Wszystkich gości przywitali gospodarze spotkania – Ania Jurkowska i Andrzej Ciechowski. Jako zaszczyt określili przybycie Wójta Gminy Tomasza Brzostowskiego, Zastępcę Wójta Gminy Ireneusza Stencel, Członka Zarządu TPG Krzysztofa Wostala oraz Koordynatorów wspomnianego projektu – Przemysława Żydoka i Justyny Dubanik. Uczestnicy spotkania z przyjemnością wysłuchali wystąpień oficjalnych gości a ze szczególnym zaciekawieniem przyjęli barwną prezentację walorów turystycznych regionu i zaproszenie do rozwijania współpracy zadeklarowaną przez Wójta Gminy. Ukoronowaniem oficjalnej części spotkania było wręczenie pamiątkowych medali olimpijskich przedstawicielom władz samorządowych i organizacyjnych.
Następnie odbyły się nominacje olimpijskie do drużyn – poprzez wręczenie zawodnikom czapek z logo Pomorskiej Jednostki TPG, w odpowiednim dla każdej drużyny kolorze. No i wreszcie rozpoczęła się oczekiwana, nieco nietypowa jak na olimpiadę konkurencja, czyli Karaoke. Była to jedna z najśmieszniejszych, a zarazem wymagająca największej odwagi konkurencja. Reprezentacja drużyny ze Szczecina w składzie Piotr, Zbyszek i Asia, brawurowo odśpiewała piosenkę „Nie zadzieraj nosa”, pokonując w ten sposób „Jedzie Pociąg z daleka” wykonany przez Jacka i Romana z Gdańska 1, poznańskie” Hej Sokoły” oraz gdyńską „Szklaną pogodę”.
Na tym zakończyliśmy rywalizację tego dnia. Po kolacji i tańcach poszliśmy spać, by być rześkim i gotowym na zmagania sportowe dnia następnego. W sobotę po śniadaniu udaliśmy się bezpośrednio na piękne stadiony Orlika. Tam, po powitaniu autokaru z kibicami z województwa pomorskiego, na tartanowe boisko wkroczyli bohaterowie dnia – zawodnicy czterech drużyn. Andrzej Ciechowski przedstawił zespoły i ich kapitanów: Kamilę, Martę, Bożenę i Piotra, a ci z kolei dokonali prezentacji swoich olimpijczyków z drużyn Gdańsk 1, Gdańsk 2, Poznań i Szczecin. Szczególnymi owacjami przyjęty został Patryk Borzestowski – 13-letni mieszkaniec Stężycy, który gościnnie powołany został do drużyny Gdańsk 1.
Zawody, tradycyjną formułą „II Olimpiadę Osób Głuchoniewidomych w Konkurencjach Przeróżnych ogłaszam za otwartą”, oficjalnie otworzył Krzysztof Wostal.Równie uroczysty był moment składania przysięgi:
za Anną Jurkowską słowa przysięgi powtarzali: Zbyszek oraz Wanda z pomocą Joanny – tłumacza języka migowego:
W imieniu zawodników i zawodniczek
II Olimpiady Osób Głuchoniewidomych w Konkurencjach Przeróżnych
ślubuję,
że będziemy walczyć na miarę swoich możliwości i dążyć do zwycięstwa,
przestrzegając zasad uczciwej rywalizacji
a wszystkie swoje chęci, siły i umiejętności
włożyć w osiągnięcie najlepszego wyniku,
popularyzację sportu wśród osób głuchoniewidomych
a przede wszystkim – we wspólną, dobrą zabawę.
natomiast Andrzej ślubował:
W imieniu sędziów i organizatorów
ślubuję,
że będziemy starać się o radosną atmosferę na stadionie
oraz dobre samopoczucie wszystkich zawodników
zapewniając jednocześnie
bezstronność i przestrzeganie Regulaminu
II Olimpiady Osób Głuchoniewidomych w Konkurencjach Przeróżnych
Pierwszą konkurencję, bieg na 60 metrów, bezkonkurencyjnie wygrał Karol z Gdańska 2-Gdyni. Odniósł on tez zwycięstwa w skoku w dal i biegu na 60 metrów z przewodnikiem.
Kolejną konkurencją był bieg spętanych. Jest to dyscyplina wymagająca ogromnej koordynacji zawodników – biegną oni bowiem w trójkę ze związanymi ze sobą nogami! Tę konkurencję bezsprzecznie wygrały Marta, Wanda i Ilona z Gdańska 2-Gdyni, które wpadły w rytm wręcz idealny i dotarły na metę z dużą przewagą nad pozostałymi drużynami.
Następnie odbyły się kwalifikacje do turnieju piłki dźwiękowej dla osób niewidzących. W czasie gry na widowni musi panować zupełna cisza, ponieważ zawodnicy rozpoznają położenie piłki tylko na podstawie dźwięków, jakie wydają umieszczone w niej dzwoneczki. Zawodnicy mają oczy zasłonięte specjalnymi plastrami lub noszą zaklejone "narciarskie" okulary.. W tej konkurencji prym wiodły teamy Szczecina i Gdańska 1, które w dalszej fazie grały o 1 miejsce.
Kolejno, pchaliśmy kulą, gdzie niespodziewanym zwycięzcą został Witalis z Poznania. Do konkurencji nie został „dopuszczony” – dla wyrównania szans innych drużyn – wicemistrz Polski Osób Niepełnosprawnych w Pięcioboju Lekkoatletycznym – Karol z gdańsko-gdyńskiej drużyny. Ale pokazał swoją klasę poza konkurencją :), chociaż w tym samym „podejściu” mocno naciskał go Kazimierz – jedyny, spośród kilkudziesięciu zaproszonych, przedstawiciel pomorskich kół Polskiego Związku Niewidomych.
Później biegaliśmy z fajerką i bawiliśmy się w kręciołę. Bieg z fajerką to tradycyjna polska zabawa, która polega na przebiegnięciu ustalonego dystansu popychając kijkiem obręcz, w taki sposób by się ona nie przewróciła. Tu brawurowo wygrały Asia i Kamila z Gdańska 1. W kręciole natomiast, polegającym na zrobieniu 7 okrążeń wokół słupka, biegu, strzału do bramki oraz powrotu na metę, zwycięstwo odniósł Szczecin reprezentowany przez Mariusza, Piotra i Przemka.
Po rozegraniu finałowego meczu piłki dźwiękowej wygranego pięknie przez Gdańsk 1, przystąpiliśmy do najbardziej wykańczającej konkurencji – przeciągania liny. Poziom był tak wyrównany, iż rozstrzygnięcie okazało się wyjątkowo trudne i męczące. W końcu wymaganą liczbę zwycięstw odniósł zespół Gdańsk 2-Gdynia – m.in. dzięki sile głosu Karola i ramion Janusza :).
Na tym zakończyliśmy zmagania w naszych 12 konkurencjach! Byliśmy wykończeni, ale szczęśliwi, zabawa była wspaniała, konkurencje ciekawe, atmosfera prawdziwie olimpijska i ogromnie przyjacielska.
Cały przebieg zawodów koordynowała Dominika, Marika dzielnie spisywała wyniki, Ola wprowadzała najświeższe informacje na naszą piękną tablicę wyników, Filip i Marta przeprowadzali wywiady ze zwycięzcami. Pomagali natomiast wszyscy wszystkim, specjaliści, wolontariusze, podopieczni.
W trakcie zawodów można było kupić los na loterii, którą prowadziła Kasia – nagrody były przeróżne a dochód z niej zostanie przeznaczony na wyposażenie gabinetu do nauki czynności dnia codziennego metodą Marii Montessori. W tym samym czasie można było również nabyć czapeczkę z logo TPG.
Po krótkim odpoczynku nastąpiło wręczenie dyplomów zwycięzcom poszczególnych konkurencji. No i wreszcie trofeum główne – Puchar Przechodni Pełnomocnika Pomorskiej Jednostki Wojewódzkiej TPG dla najlepszej drużyny wręczyła jego fundatorka – Anna Jurkowska. Zwycięską drużyną okazał się Gdańsk 2-Gdynia, kolejne miejsca zajęły drużyny z Gdańska 1, Szczecina i Poznania. Na medal spisali się jednak wszyscy i wszystkim zostały one wręczone, tak samo jak „czek finansowy” w postaci kuponu Lotto :).
Nie zwycięstwo było bowiem najważniejsze, ale udział, który sam w sobie był już dla wielu ogromną wygraną, radością i niezapomnianym doświadczeniem.
Kolejną konkurencją był bieg spętanych. Jest to dyscyplina wymagająca ogromnej koordynacji zawodników – biegną oni bowiem w trójkę ze związanymi ze sobą nogami! Tę konkurencję bezsprzecznie wygrały Marta, Wanda i Ilona z Gdańska 2-Gdyni, które wpadły w rytm wręcz idealny i dotarły na metę z dużą przewagą nad pozostałymi drużynami.
Następnie odbyły się kwalifikacje do turnieju piłki dźwiękowej dla osób niewidzących. W czasie gry na widowni musi panować zupełna cisza, ponieważ zawodnicy rozpoznają położenie piłki tylko na podstawie dźwięków, jakie wydają umieszczone w niej dzwoneczki. Zawodnicy mają oczy zasłonięte specjalnymi plastrami lub noszą zaklejone "narciarskie" okulary.. W tej konkurencji prym wiodły teamy Szczecina i Gdańska 1, które w dalszej fazie grały o 1 miejsce.
Kolejno, pchaliśmy kulą, gdzie niespodziewanym zwycięzcą został Witalis z Poznania. Do konkurencji nie został „dopuszczony” – dla wyrównania szans innych drużyn – wicemistrz Polski Osób Niepełnosprawnych w Pięcioboju Lekkoatletycznym – Karol z gdańsko-gdyńskiej drużyny. Ale pokazał swoją klasę poza konkurencją :), chociaż w tym samym „podejściu” mocno naciskał go Kazimierz – jedyny, spośród kilkudziesięciu zaproszonych, przedstawiciel pomorskich kół Polskiego Związku Niewidomych.
Później biegaliśmy z fajerką i bawiliśmy się w kręciołę. Bieg z fajerką to tradycyjna polska zabawa, która polega na przebiegnięciu ustalonego dystansu popychając kijkiem obręcz, w taki sposób by się ona nie przewróciła. Tu brawurowo wygrały Asia i Kamila z Gdańska 1. W kręciole natomiast, polegającym na zrobieniu 7 okrążeń wokół słupka, biegu, strzału do bramki oraz powrotu na metę, zwycięstwo odniósł Szczecin reprezentowany przez Mariusza, Piotra i Przemka.
Po rozegraniu finałowego meczu piłki dźwiękowej wygranego pięknie przez Gdańsk 1, przystąpiliśmy do najbardziej wykańczającej konkurencji – przeciągania liny. Poziom był tak wyrównany, iż rozstrzygnięcie okazało się wyjątkowo trudne i męczące. W końcu wymaganą liczbę zwycięstw odniósł zespół Gdańsk 2-Gdynia – m.in. dzięki sile głosu Karola i ramion Janusza :).
Na tym zakończyliśmy zmagania w naszych 12 konkurencjach! Byliśmy wykończeni, ale szczęśliwi, zabawa była wspaniała, konkurencje ciekawe, atmosfera prawdziwie olimpijska i ogromnie przyjacielska.
Cały przebieg zawodów koordynowała Dominika, Marika dzielnie spisywała wyniki, Ola wprowadzała najświeższe informacje na naszą piękną tablicę wyników, Filip i Marta przeprowadzali wywiady ze zwycięzcami. Pomagali natomiast wszyscy wszystkim, specjaliści, wolontariusze, podopieczni.
W trakcie zawodów można było kupić los na loterii, którą prowadziła Kasia – nagrody były przeróżne a dochód z niej zostanie przeznaczony na wyposażenie gabinetu do nauki czynności dnia codziennego metodą Marii Montessori. W tym samym czasie można było również nabyć czapeczkę z logo TPG.
Po krótkim odpoczynku nastąpiło wręczenie dyplomów zwycięzcom poszczególnych konkurencji. No i wreszcie trofeum główne – Puchar Przechodni Pełnomocnika Pomorskiej Jednostki Wojewódzkiej TPG dla najlepszej drużyny wręczyła jego fundatorka – Anna Jurkowska. Zwycięską drużyną okazał się Gdańsk 2-Gdynia, kolejne miejsca zajęły drużyny z Gdańska 1, Szczecina i Poznania. Na medal spisali się jednak wszyscy i wszystkim zostały one wręczone, tak samo jak „czek finansowy” w postaci kuponu Lotto :).
Nie zwycięstwo było bowiem najważniejsze, ale udział, który sam w sobie był już dla wielu ogromną wygraną, radością i niezapomnianym doświadczeniem.
Tekst: Marta Mietlicka i Andrzej Ciechowski
Zdjęcia: zespół wolontariuszy, uczestników olimpiady, przyjaciół TPG
Witam, Fajnie , co było miło, ale świetna rewelacja! :))
OdpowiedzUsuńGRATULACJE I WIELKIE, BARDZO WIELKIE SŁOWA UZNANIA, ZA CAŁOKSZTAŁT, ZA PERFEKCYJNE PRZYGOTOWANIE CAŁEJ,,TRZYDNIÓWKI".NIECH ZAPŁATĄ ZA WKŁAD PRACY,DLA ORGANIZATORÓW, BĘDĄ TE NIEZLICZONE ILOŚCI UŚMIECHÓW,KTÓRE EMANUJĄ Z SETEK WSPANIAŁYCH ZDJĘĆ.
OdpowiedzUsuńPOZDROWIENIA OD BOGUSI.