Pani Halina na
stanowisku pracy
Do projektu „Wsparcie osób
głuchoniewidomych na rynku pracy II – Weź sprawy w swoje ręce” przystąpiłam pod
koniec 2011 roku. Pierwszą osobą z jaką rozpoczęłam współpracę była Pani Ania
Jurkowska, rehabilitantka wzroku. Dzięki tej współpracy trafiłam do lekarza
okulisty. Tam miałam dobrany sprzęt optyczny – okulary do dali i do bliży
oraz lupę powiększającą. To pomoce niezbędne w moim codziennym życiu. Po
napisaniu wniosku o dofinansowanie, otrzymałam najważniejsze dla mnie sprzęty.
Anna Jurkowska z nowymi badaniami okulistycznymi bardzo pomogła mi także w
spotkaniach dotyczących orzecznictwa o
niepełnosprawności.
Kolejną osobą, z którą się zetknęłam, była Pani Kamila Skalska trenerka pracy. Dzięki Pani Kamili nauczyłam się jak rozmawiać z pracodawcą. Pomogła mi też napisać dokumenty aplikacyjne, takie jak CV i list motywacyjny. W efekcie udało mi się podjąć pracę i nawiązać kontakt z organizacją hospicyjną.
Spotkałam się również z Panią Marzeną Michalik - rehabilitantką orientacji przestrzennej, ona uświadomiła mi, że mimo mojej choroby wzrokowej mogę sama poruszać się bez strachu po ulicach, nie obawiając się o własne zdrowie czy mojego dziecka. Nauczyła mnie jak sygnalizować ludziom o moim nie w pełni sprawnym wzroku.
Wreszcie współpraca z Panią psycholog Katarzyną Matejczyk. Regularne wizyty wzmocniły mnie w poczuciu pewności siebie, podładowałam swoje wewnętrzne baterie.
Ponadto poznałam prawnika Pana Witosława Milewskiego, który jest osobą bardzo kompetentną w swoim zawodzie i do którego również mogę zwrócić się z każdą sprawą potrzebującą jego porady.
Nadzorującym całym tym wsparciem i kontaktem jest pan Andrzej Ciechowski do którego można dzwonić w każdej sprawie.
Pomimo tego wszystkiego, najbardziej jednak urzekło mnie to, iż wszyscy ludzie nie tyle, że w placówce w Gdańsku, ale w całym gronie stworzyli atmosferę bardzo przyjazną, a niekiedy rodzinną. Do TPG przyjeżdżam jak do serdecznych znajomych. Jestem świadoma, że jeżeli to Stowarzyszenie zakończy swoją działalność to nie tylko mnie ale i wielu innym a w szczególności niepełnosprawnym wzrokowo i słuchowo będzie ich bardzo brakowało.
Kontakt z tymi ludźmi pobudził mnie do życia i działania, a nie jak wcześniej egzystowania z brakiem wiary w samą siebie. Dowodem tego jest fakt, że zaczęłam udzielać się w Hospicjum jako wolontariuszka, a to nie jest łatwa praca. Ale jest to świadomość, że można dużo z siebie dać nawet jeśli jest się niepełnosprawnym.
Pozdrawiam serdecznie
Halina Więcławska z Rumi
Projekt „Wsparcie osób głuchoniewidomych na rynku pracy II – Weź sprawy w swoje ręce.” współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pełni funkcję lidera projektu i wnosi 15% środków na jego realizację. Więcej na stronie: www.mojapraca.org.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz